Z cieplutkich wysp Bahama przeniosłam się do ... Karpacza! Czasem piękne miejsca są tak blisko nas a ich najzwyczajniej w świecie nie zauważamy. Jestem w Karpaczu już kolejny raz a dopiero dziś zobaczyłam ten wspaniały dziki wodospad. Nie mam pojęcia jak to jest możliwe ;D
Stało się też to co nie uniknione, musiałam po raz pierwszy założyć zimową kurtkę w tym sezonie. Ale wiecie co ? Wcale mi to nie przeszkadza, lubię taką różnorodność. A jeszcze bardziej kocham to że jeszcze w środę byłam na drugim końcu świata a dziś jestem w naszych cudownych górach z moją przyjaciółką.
Buty - Deezee.pl
Kurtka - Loola.pl
Spodnie/ Sweter - ZARA
11 komentarzy
fantastyczne miejsce! świetnie wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńTen wodospad jest niesamowity !
UsuńMagiczne miejsce <3
OdpowiedzUsuńKurtka jest piękna i już jest ma mojej liście must have na zimę, ale miejsce jest jeszcze piękniejsze :)
OdpowiedzUsuńale cieplutka musi byc ta parka *-*
OdpowiedzUsuńjest cieplusia <3
UsuńBardzo ładnie <3
OdpowiedzUsuńZdradzisz skąd jest pomarańczowy top/body z ostatniej relacji? Szukam takiego kroju od dawna <3 Pisałam na instagramie, ale moja wiadomość pewnie zginęła w tłumie :)
OdpowiedzUsuńStradivarius ;)
Usuńparka z tym futerkiem wygląda bosko <3
OdpowiedzUsuńBlog parentingowy
jaki rozmiar masz na sobie kurtki ?:) jest boska :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń